Wokół Tatr na rowerze
Bukowina Tatrzańska jest miejscowością dobrze znaną wśród wielbicieli sportów zimowych, jak i turystyki górskiej. Niedawno stała się także istotnym punktem na mapie dla miłośników jazdy na rowerze. Można stąd wyruszyć w liczne trasy, o różnej długości i poziomie zaawansowania. Walory jakie daje Bukowina Tatrzańska sprawiają, że poczujesz się jak uczestnik kultowego wyścigu Tour de Pologne, który w najszej miejscowości ma jeden ze swoich trudniejszych etapów.
Wprawdzie trasa Tour de Pologne jest za każdym razem nieco modyfikowana, Bukowina Tatrzańska jednak jest zawsze na trasie tego wieloetapowego wyścigu kolarskiego. Kolarze przejeżdżają tędy na IV, przedostatnim etapie, który ze względu na to, że jest niezwykle wymagający, nazywany jest etapem królewskim.
Kto nie ma ochoty mierzyć się z trasą trudną nawet dla profesjonalistów, ma do wyboru wiele innych wariantów, widokowo równie atrakcyjnych. A poniżej niektóre z nich.
Jurgów- Podspady
Jedną z możliwości jest szlak do słowackich Podspadów. Trasa jest dość długa, bo liczy około 40 km, nie należy jednak do bardzo wymagających. Do Jurgowa dostaniemy się szybko, kierując się w stronę Białki Tatrzańskiej. Przejeżdżając przez tę wieś, mamy szansę zobaczyć zabytkowy drewniany kościół św. Sebastiana z 1675 roku. Tuż przy granicy ze Słowacją natomiast- zespół ponad 100- letnich szałasów pasterskich. Dalej droga asfaltowa prowadzi do słowackich Podspadów i Javoriny, potem już na Łysą Polanę po polskiej stronie- i jesteśmy niemal z powrotem.
Trasa wokół Magury Spiskiej
Tym szlakiem będziemy jechać długo, zapewne cały dzień, bo do pokonania jest około 120 km. Znowu udajemy się w stronę Białki Tatrzańskiej i dalej w kierunku Trybsza na Spiszu. W tej miejscowości warto się zatrzymać i zobaczyć XVI wieczny drewniany kościół św. Elżbiety Węgierskiej, a w nim polichromię z najstarszym w Polsce przedstawieniem Tatr. Dalej jedziemy w kierunku Łapsz Wyżnych i Niżnych, potem do Niedzicy. Tutaj możemy podziwiać słynny Zamek Dunajec, warownię o średniowiecznym rodowodzie, należącą niegdyś do naszych węgierskich sąsiadów. Po drugiej stronie Zalewu wzrok przyciągają ruiny Zamku w Czorsztynie. Szlak prowadzi następnie w kierunku Słowacji- przez Czerwony Klasztor aż po Niżne Rużbachy; mijamy Podoliniec, Lendak, Zdiar i Podspady, by dotrzeć do Jurgowa, skąd droga do Bukowiny zajmuje już naprawdę niewiele. Velo Czorsztyn
Trasa Wokół Jeziora Czorsztyńskiego to nie tak dawno ukończona ścieżka rowerowa. Zdaniem wielu- jedna z najpiękniejszych tras rowerowych w Polsce. Swój początek ma w miejscowości Niedzica. Dotrzeć możemy tam oczywiście rowerem, kierując się na Białkę Tatrzańską, Trybsz i Łapsze. Jak wspominaliśmy wyżej, warto się tu zatrzymać i odwiedzić niedzicką warownię. Stamtąd ścieżka prowadzi do Falsztyna, tu już nie jest tak łatwo, bo trzeba pokonać spore wzniesienie. Za to widok na Pieniny i jezioro wynagrodzi nam podjęte trudy. Kolejną miejscowością na trasie jest Frydman ze swoim pięknym kościołem i kasztelem, potem jedziemy nad brzegiem zalewu. Dalej mijamy Maniowy i docieramy do Czorsztyna, w którym możemy podziwiać ruiny zamku- to już koniec pętli, możemy udać się w drogę powrotną.
Tras z Bukowiny z malowniczymi krajobrazami i zabytkami po drodze jest naprawdę wiele - liczba wariantów w gruncie rzeczy zależy tylko od Was.